Żako – papuga nie dla każdego

Każdy potencjalny nabywca papugi ma swoje wyobrażenia i oczekiwania wobec przyszłego pierzastego przyjaciela. Najczęściej jest to chęć posiadania gadającego ptaka. Wtedy, w oparciu o obiegowe opinie, wybór pada na żako. Z całą pewnością będzie to wspaniały naśladowca, ale trzeba też liczyć się z innymi jego cechami, które generują określone wymogi ze strony opiekuna, a tym nie każdy jest w stanie sprostać. Posiadanie żako zawsze wiązać się będzie z pewnymi problemami, których można byłoby uniknąć, gdyby wybór padł na papugę innego gatunku.
Panuje przekonanie, że właśnie żako są najbardziej inteligentnymi papugami, a ich inteligencja przejawia się w zdolnościach naśladowczych. Aż chciałoby się tu wtrącić, że przecież ten, kto najwięcej gada, wcale nie musi być najbardziej inteligentny. Ale każdy kto obejrzy te wspaniałe gaduły w filmie: “Adrian kontra Grigorij – pojedynek dwóch najlepiej gadających żako – z przymrużeniem oka” z pewnością się w nich zakocha:

Wielu marzy, aby mieć gadające żako, nie zdając sobie sprawy, że zdolności naśladowcze niektórych gatunków amazonek są zdecydowanie lepsze. Być może duży wpływ na tę opinię miały szeroko propagowane doświadczenia przeprowadzone w Harvard University z najsławniejszą papugą żako – Alexem. Potrafiła ona porozumiewać się, określając słowami kształty i kolory, rozwiązywać proste zadania matematyczne, a także samodzielnie budować krótkie zdania oparte na strukturach gramatycznych. Alex, niestety, już nie żyje, a jego ostatnie zdjęcia, przedstawiające wyskubanego ptaka wskazują, że tak intensywna edukacja nie zawsze wychodzi na zdrowie. Stawiane przed nim zadania były zbyt stresujące.
Drugim powodem popularności żako jest fakt, że zanim wprowadzono zakaz sprowadzania na teren Unii Europejskiej papug z ich środowiska naturalnego, setki tysięcy papug tego gatunku trafiło w latach 80-tych i 90-tych do Europy, a całkiem sporo znalazło się w naszym kraju. Ich cena nie była zbyt wygórowana, a mimo że starszych osobników nie dało się już oswoić, to, przetrzymywane w klatkach, ptaki te dały się poznać jako zdolni naśladowcy. Ci właśnie afrykańscy przybysze stanowią do dziś bazę hodowlaną pozwalającą na uzyskiwanie dużej ilości potomstwa, które wykarmia się ręcznie i oferuje jako ptaki do towarzystwa.

Zobacz monografię gatunku:

Najczęściej spotykamy dwa podgatunki papugi żako. Pierwsze, określane mianem żako kongijskiego (Psittacus erithatus erithacus) ma jasnoszare upierzenie, jaskrawoczerwony ogonem i czarny dziób. Odcień szarości upierzenia poszczególnych osobników może się różnić. Drugi podgatunek to żako liberyjskie (Psittacus erithatus timneh). Jest ono zdecydowanie mniejsze od kongijskiego, ma wyraźnie ciemniejszy (prawie grafitowy) kolor upierzenia i brunatnoczerwony ogon. Górna połowa dzioba jest jasna. W hodowlach żako liberyjskie spotkać można niezbyt często. Jest to spowodowane tym, że uważa się te ptaki za mniej atrakcyjne wizualnie od kongijskich i dlatego, choć tańsze, są one mniej chętnie kupowane. A ponieważ nakłady ponoszone przez hodowców na wychowanie piskląt obu podgatunków są takie same, preferują oni żako kongijskie. Obejrzyj film o obu tych podgatunkach:

Często można też spotkać się z krzyżowaniem obu podgatunków. Potomstwo jest zwykle podobne do żako kongijskiego, ale jest mniejsze i ma ciemniejszy kolor upierzenia. Niektórzy rozróżniają jeszcze trzeci podgatunek – tzw. żako zatokowe – ubarwione podobnie jak kongijskie, ale wyraźnie większe. Jednak w hodowlach praktycznie nie występuje. Zarówno żako kongijskie, jak i liberyjskie, poza różnicami w wyglądzie i sposobie określania ich wieku (o tym poniżej) są bardzo podobne w usposobieniu i cechach charakteru.
Żako dobrze rozmnaża się w licznych hodowlach i podaż piskląt, pomimo obowiązującego już od wielu lat zakazu sprowadzania papug do UE ze środowiska naturalnego, jest dość duża. Choć trzeba też dodać, że utrzymujący się duży popyt na żako, jak dotąd, nie spowodował znaczącego spadku ich ceny.
Papugi żako to wspaniali pupile, o dużych zdolnościach naśladowczych, bardzo przywiązani do swoich opiekunów. O ich posiadaniu, jak już wspominałem, marzy bardzo wielu, ale czy  na pewno są to ptaki dla każdego? Uważam, że nie. Narosło wiele mitów, sugerujących, że ta właśnie papuga jest ideałem. Proszę potraktować moje poniższe opinie jako głos advocatus diaboli. Wszyscy bowiem znają na ogół jedynie pozytywne cechy żako. Ja, jednak, postaram się przedstawić ich przywary, które niekiedy mogą powodować, że nie jest to ptak dla każdego. I, choć żaden inny gatunek nie jest bez wad, to właśnie żako posiadają szereg bardzo specyficznych cech sprawiających, że przyszły opiekun powinien brać je pod uwagę, planując zakup. Wady i zalety żako jako domowego pupila przedstawiłem też w filmie o tym samym tytule:

Papugi żako to, faktycznie, bardzo dobrzy naśladowcy. Oczywiście, jak w przypadku wszystkich innych gatunków papug, mogą występować znaczne różnice między poszczególnymi osobnikami. Zależy to też w dużej mierze od opiekuna i jego umiejętności rozwijania papuzich zdolności. Zwykle lepiej gadają niektóre gatunki amazonek (zwłaszcza żółtogardła), ale, nabywając młodziutkie, ręcznie wykarmione żako możemy być pewni, że będziemy posiadaczami „gaduły”. Ich repertuar jest bardzo szeroki. Potrafią naśladować różnorodne dźwięki z otoczenia, jak np. dzwonek telefonu, skrzypiące drzwi, gong do drzwi, kasłanie, kichanie, szczekanie psa czy miauczenie kota. Imitując ludzką mowę, potrafią powtórzyć słowa i zdania, a tembr ich głosu jest identyczny jak opiekuna. Umieją też gwizdać melodie i śpiewać. Z czasem kojarzą określone słowa z konkretnymi sytuacjami. Wtedy możemy odnieść wrażenie, że ptak nawiązuje z nami dialog. Zwykle jednak nie mamy wpływu na to, czego nasza papuga się nauczy i nie zawsze emitowane przez nią dźwięki uznamy za przyjemne. Znam przypadek papugi żako, która upodobała sobie naśladowanie dźwięku powstającego przy pocieraniu styropianem o szybę. A ponieważ zawsze zwracała tym na siebie uwagę, a papugi uwielbiają być w centrum zainteresowania, ciężko było ją tego oduczyć. Jednak, każdy opiekun nawet najlepiej gadającej żako musi liczyć się z tym, że ma niewielkie szanse na pochwalenie się krasomówczymi umiejętnościami swojego pupila przed znajomymi. Zwykle, bowiem, w obecności nieznanych osób, nasze na co dzień gadające żako będzie milczeć jak zaklęte.
Papugi żako mające być ptakami do towarzystwa powinny być młode i ręcznie wykarmione. Takiego ptaka każdy może pogłaskać czy posadzić sobie na ramieniu. Jeśli nie da się tego zrobić, a sprzedający wmawia wam, że papuga jest ręcznie wykarmiona, to nie wierzcie mu. Jeśli jednak trafi się osobnik nie wychowany przez człowieku, to przy tym gatunku istotne jest, aby był on jak najmłodszy. Bowiem, o ile oswojenie nawet starszej amazonki czy kakadu jest możliwe, o tyle w przypadku żako, które przekroczy pierwszy rok życia – szansa na to jest niewielka. Wiek żako kongijskiego można dość łatwo rozpoznać. Młode osobniki mają całe oko czarne. W miarę dorastania tęczówka szarzeje, a następnie zmienia barwę na żółtą. Jeśli więc żako jest wychowane przez swoich naturalnych rodziców, a chcemy je oswoić, to należy wybrać wyłącznie osobnika z jeszcze czarnymi oczami. Gdy barwa tęczówek zmieni kolor na szary, papuga może, co prawda, nadawać się jeszcze do oswojenia, ale jeśli nabywca nie ma doświadczenia, stanowczo odradzałbym ten wybór. Nieoswojone żako, którego oczy przybrały barwę żółtą nadaje się już wyłącznie do hodowli.
U żako liberyjskiego (timneh) proces wybarwiania oczu przebiega nieco inaczej. Oczy młodych osobników, podobnie jak u kongijskiego, są całe czarne. Z wiekiem tęczówka szarzeje i taki kolor pozostaje przez kilkanaście lat. Wtedy określenie wieku możliwe jest na podstawie innych cech i potrafią tego dokonać jedynie fachowcy. Jeśli, więc, ktoś nie jest pewien swoich umiejętności rozpoznawania wieku u żako liberyjskiego, powinien akceptować tylko osobnika z czarnymi oczami. Ja osobiście uważam, że jeśli chcemy mieć prawdziwego pupila i zdecydowaliśmy się na żako, to w przypadku tego właśnie gatunku, jedynym rozsądnym wyborem jest nabycie młodego, czarnookiego ręcznie wykarmionego osobnika. Zakup starszej, choć nawet oswojonej papugi żako wiąże się z ogromnym ryzykiem, że nie zaakceptuje ona nowego opiekuna, a związany z tym stres doprowadzi do zaburzeń psychicznych objawiających się wyskubywaniem sobie piór. Wątła konstrukcja psychiczna żako sprawia, że są one znacznie bardziej niż inne gatunki papug podatne na skubanie. A przecież trudno o bardziej smutny widok, niż pozbawiona upierzenia papuga.
Papugi tego gatunku bardzo przywiązują się do swego otoczenia, a każda najmniejsza zmiana wywołuje niekiedy histeryczne reakcje. Nowa klatka, zabawka, przeniesienie w inne miejsce czy wizyta nieznanej osoby mogą spowodować silny stres objawiający się stanami lękowymi, a nawet paniczną ucieczką. Zabieranie swoich pupili na wyjazdy wakacyjne, co przy innych gatunkach papug jest powszechną praktyką, w przypadku niektórych żako może, choć, oczywiście, nie zawsze, doprowadzić do tak ogromnego stresu, że odbije się to na ich zdrowiu.
Żako są papugami, które nawiązują w grupie szczególnie bliskie więzi społeczne. Ponad 90% czasu poza spaniem i posiłkami poświęcają na interakcje ze swoim partnerem. W naszym domu z grona domowników wybierają sobie zwykle jedną osobę, którą traktują jak swojego partnera. Początkowo ten związek nie jest jeszcze tak silny, ale gdy ptak zacznie dojrzewać, wszelkie rozłąki z tą osobą znosi bardzo źle i często brak możliwości poświęcenia mu takiej ilości czasu, jakiej on by oczekiwał, kończy się skubaniem upierzenia, a nawet innymi cięższymi samookaleczeniami.
Papugi żako wymagają bardzo unormowanego trybu życia. Sprzyja on ich zdrowiu psychicznemu, a co się z tym łączy, także fizycznemu. Ale, jeśli zostanie zakłócony, może to mieć negatywne następstwa. Jeśli przyzwyczaimy żako do określonego porządku, to każda późniejsza zmiana będzie dla niego trudna do zaakceptowania. Jeśli np. na początku opiekun będzie miał dużo czasu dla swojego pupila, a później zmieni się jego sytuacja życiowa i nie będzie już tak dyspozycyjny, to taka zmiana będzie trudna do zaakceptowania dla papugi każdego gatunku, ale dla żako negatywne konsekwencje tych zmian będą szczególnie dotkliwe.
Tak, więc, głównym problemem, z którym muszą się zmierzyć opiekunowie papug żako, to psychika tych ptaków. Zawsze trzeba się liczyć z tym, że nie będą akceptowały pewnych osób, a niektóre przedmioty lub kolory będą wywoływać irytację lub strach. Może się również zdarzyć, że będą panicznie reagować na niektóre dźwięki sprzętów domowych lub odgłosów ulicy. Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co może przestraszyć papugę żako.
Papugi żako są na tyle inteligentne, że szybko wyczuwają w jaki sposób mogą wpływać na swoich opiekunów, aby osiągnąć określone korzyści. Arsenał stosowanych przez nie sztuczek jest bardzo bogaty. W zależności od sytuacji mogą przypominać krnąbrne, rozkapryszone dzieci, które swoimi zachowaniami wymuszają uleganie ich kaprysom. Jeśli, początkowo zignorujemy ich niesforne figle i psoty, to z czasem będą one przybierać coraz ostrzejsze formy, aż w końcu, ani się obejrzymy, wychowamy sobie „bezwzględnego terrorystę”, wymuszającego na nas swoje zachcianki. Oduczenie takich zachowań wymagać będzie od opiekuna wiele poświecenia i samozaparcia. Każda papuga będzie to odbierać jako zamach na jej prawa, a w przypadku delikatnej psychiki żako może to doprowadzić do depresji.
Przyszli nabywcy żako muszą też liczyć się z jeszcze jedną ich osobliwą skłonnością. Pewna część trzymanych w domach oswojonych papug tego gatunku (według niektórych badań 20-30%), reaguje pozytywnie tylko na osoby określonej płci. Bywa, że akceptujący wyłącznie mężczyzn ptak, którym opiekuje się kobieta, nigdy nie daje się jej dotknąć. Jednocześnie, nawet obcemu mężczyźnie pozwala na wszelkie poufałości. Oczywiście, zdarza się też odwrotnie – są papugi żako akceptujące wyłącznie kobiety. Głoszone czasem opinie, że zależy to od płci ptaka (tzn, że np. samice wybierają mężczyzn, a samce – kobiety), nie znajdują potwierdzenia w badaniach. Choć podobne zachowania dotyczą tylko części osobników, trzeba wziąć to pod uwagę, aby uniknąć rozczarowań. Tym bardziej, że cecha ta ujawnia się dopiero z wiekiem i kupując młodego osobnika, nie można tego przewidzieć.
Wszystkie gatunki papug posiadają tzw. gruczoł pudrowy. Wytwarzanym przez niego pyłem ptaki pokrywają swoje pióra, zabezpieczając je w ten sposób przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. U żako, w porównaniu do innych gatunków papug, ilość tego pudru jest zdecydowanie większa. Musimy być świadomi, że nasze mieszkanie, a szczególnie naelektryzowane urządzenia elektroniczne, będą ciągle pokrywały się jego warstwą, która wyglądem przypomina kurz. Oprócz konieczności częstszych porządków trzeba też brać pod uwagę, że u niektórych osób może on wywoływać alergie.
Jak już wspomniałem, żako, w porównaniu do innych gatunków papug, są bardziej wrażliwe, a co się z tym wiąże, łatwo wywołać u nich stres. A przecież stres powoduje obniżenie odporności na różne choroby, których organizm nie potrafi wtedy skutecznie zwalczać.  Żako poddane silnemu stresowi, są mniej odporne niż inne gatunki papug i częściej zapadają na różne dolegliwości. Zdrowiu nie sprzyja też często dość uboga dieta, polegająca na jedzeniu wyłącznie tłustych oleistych nasion, przy jednoczesnym ignorowaniu owoców i warzyw, co często zdarza się u papug tego gatunku. Dlatego, bardzo ważne jest przyzwyczajenie ich w młodości do przyjmowania możliwie najbardziej zróżnicowanego pożywienia. Jeśli za młodu nie nauczą się jeść różnorodnych pokarmów (a jest to niezbędnym warunkiem zdrowia), to z czasem ich menu ograniczy się wyłącznie do ziaren słonecznika. Im starsze żako, tym trudniej zmienić ich nawyki żywieniowe. Często nawet te, przyzwyczajone do spożywania różnorodnych pokarmów, panicznie reagują na nowe, nieznane im produkty i zdarza się, że nigdy ich nie zaakceptują. Jeśli opiekun nie będzie temu próbował temu zaradzić i dla „świętego spokoju” nie podejmie skutecznych kroków dla zmiany tego stanu rzeczy, jego pupil będzie miał coraz większe problemy zdrowotne.
Reasumując, papugi żako są wspaniałymi ptakami do towarzystwa, ale nie dla każdego. Decydujący się na ich posiadanie powinni być w stanie poświęcać im bardzo dużo czasu, prowadzić ustabilizowany tryb życia, nie zmieniać miejsc pobytu i stać się dla nich partnerem na całe życie. Trywializując, nie jest to z całą pewnością papuga dla kierowcy TIRa czy stewardesy, ale na pewno sprawdzi się jako towarzysz dla emeryta lub osoby wykonującej pracę w domu. Jeśli będzie w rodzinie, w której np. rodzice pracują, a dzieci się uczą, a ptak będzie codziennie zmuszony do wielogodzinnego przebywania w samotności, wynikną z tego poważne problemy. Szczególnie nie polecałbym żako jako towarzysza dziecięcych zabaw. Wynika to ze zbytnich skłonności tego ptaka do dominacji. Stosując, niekiedy, dość agresywne metody, żako może zrazić do siebie nie umiejące mu się przeciwstawić dziecko. Druga, chyba ważniejsza sprawa to fakt, że w miarę dorastania zmienia się psychika dzieci, ich zachowania, a także tryb życia. Z czasem nowe obowiązki uniemożliwiają im tak częste, jak dotąd, kontakty ze swoim pupilem. Żako tego nie potrafią zrozumieć.
Nie chciałbym, aby moi czytelnicy odebrali ten tekst jako deprecjonowanie papug żako. Przeciwnie, bardzo je lubię i doceniam i właśnie dlatego chciałbym zapobiec bolesnym, zarówno dla papug, jak i ich opiekunów, rozczarowaniom wynikłym z podejmowania decyzji opartych na obiegowych opiniach.

UWAGA!
Z dniem 1 stycznia 2017 roku żako zostało zaliczone do I Załącznika Konwencji Waszyngtońskiej, w związku z czym przy jego zakupie należy żądać od sprzedawcy tzw. dokumentu EuroCITES. Obejrzyj film “CITESOWE papugi – żako bardziej chronione”: